Big Ben in trouble

Lockout najwyraźniej źle wpływa na Bena Wallace'a, który w weekend został aresztowany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu i przewozu broni, na którą nie miał pozwolenia. Nienaładowana, zarejestrowana na członka rodziny, broń znajdowała się w zasięgu kierowcy, co tylko pogarsza sprawę. W tej sytuacji Benowi grozi 5 lat więzienia. Prawdopodobnie dostanie zawieszenie, nadzór i prace społeczne, ale czy to nie wpłynie na jego decyzję o zakończeniu kariery? Wallace zastanawiał się już nad przejściem na emeryturę, ale ostatnio oświadczył, że skłania się ku wypełnieniu swojego kontraktu i grze przez jeszcze jeden sezon. Po powrocie do Detroit Ben błyszczał jako podstawowy center i opoka defensywy. W ostatnim, naznaczonym wieloma kontrowersjami, sezonie Wallace wyglądał na osłabionego i nękanego problemami zdrowotnymi. Przypomnę jednak, ze miał jeden niesamowity występ w ofensywie, niestety w przegranym meczu.  Wciąż chciałbym go zobaczyć na boisku i to nie z powodu sentymentu. Tutaj więcej o ostatnim niefortunnym zajściu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz