Rick Adelman Wilkiem

Pamiętacie jak lobbowałem za sprowadzeniem Ricka Adelmana do Motown? Cóż, nikt nie słuchał, a Rick wylądował w chłodnym Mineapolis. Jestem pełen nadziei w stosunku do Lawrence'a Franka i rozumiem, że chciano zatrudnić trenera zorientowanego defensywnie. Frank jest pracusiem i znajduje się na początku drogi, którą Adelman kroczy od dziesięcioleci ku rychłej emeryturze . To ma być jego ostatnia robota i mówi o tym jak rozwój graczy i wyjście poza ich dotychczasowe role motywuje go i przynosi satysfakcję. Cóż, 5 mln $ za sezon też ma swoją wagę. Ale nie chcę być zbyt zgryźliwy. Minesota ma intrygujących młodych graczy i ciekawe będzie obserwować jak Kevin Love rozwija się pod okiem doświadczonego coacha i czy Ricky Rubio podoła wymogom NBA. Stylem gry Hiszpan pasuje do Adelmana, który ceni flow i rytm w ofensywie. Zapraszam do obejrzenia wywiadu. Mam tylko jedno pytanie: jak myślicie, co Rick myśli o Davidzie Kahnie?

 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz