Tao Yao


Może, skoro podpisaliśmy T-Maca, zasadzimy się też na kolejnego wielkiego kontuzjowanego, Yao Minga;-)) Wielu psioczy na styl Yao, że softowy i w ogóle. Mi tam się podoba, że center ma miękką kiść i zna parę ruchów pod koszem. Takie rzeczy się czasem przydają (mam nadzieje, że Dwight Howard czytuje tego bloga). A, że nóg za bardzo nie musi odrywać, to już nie jego wina. Great Wall i za trójkę umie sypnąć. Sami sprawdźcie http://www.metacafe.com/watch/385992/yao_mings_top_10/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz